Fundacja Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej

TRASA II: MAJDAN – PRZYSŁUP (11 KM)

Po przejściu frontu w 1944 r. Cisna stała się miejscem zaciętych walk pomiędzy sotniami UPA (Bira i Hrynia) a ddziałami Wojska Polskiego i Milicji. Po wojnie we wsi pozostało zaledwie 30 polskich rodzin i była jedyną zamieszkaną miejscowością na południe od Baligrodu. W latach 50. istniała tu główna baza drogowców budujących obwodnicę bieszczadzką w kierunku Ustrzyk Górnych (oddana do użytku w 1962 r.). Idziemy z Cisnej na Wołosań (1071 m), najwyższy szczyt Wysokiego Działu. Wędrówkę zaczynamy kierując się do schroniska (bacówki PTTK) „Pod Honem”.

Spod schroniska (dobry punkt widokowy na kotlinę Cisnej) podążamy ku południowemu wschodowi, mijamy niewysoki Hon (820m), Osinę (962 m), Berest (942 m), Sasów (1011 m) i po ok. 2 godzinach marszu osiągamy szczyt Wołosani. Poniżej szczytu polana, z której otwiera się widok na pasmo Durnej i Łopiennika; w tle widnieje pasmo połonin. Zachęceni tymi widokami idziemy dalej szlakiem czerwonym przez Przełęcz Żebrak (812 m), Chryszczatą (997 m), zwiedzając po drodze rezerwat „Zwiezło” (Jeziorka Duszatyńskie) do Komańczy. A kolejka rusza z przystanku w Cisnej i po 15 min. dociera do kolejnego przystanku w Dołżycy.

Dołżyca – wieś nad Solinką założona w 1552 r. Dzisiaj jest niewielką osadą (ok. 90 mieszkańców), w 1921 r. liczyła 325, a w 1938 r. ok. 450 mieszkańców. Całkowicie wysiedlona i zniszczona w latach 1945 – 1947, odrodziła się dopiero na przełomie lat 50. i 60., najpierw jako baza drogowców, później jako osada leśna. Wysiadamy w Dołżycy i idziemy czarnym szlakiem na Łopiennik (1069 m) zwany też grzbietem baligrodzkim. Czas wejścia ok. 1,5 godziny. Jeden z najpopularniejszych szczyt ów bieszczadzkich. Na jego wierzchołku szereg grzęd i wychodni skalnych oraz tablica z wierszem W. Pola upamiętniająca bytność poety na Łopienniku w 1833 r. Schodząc ze szczytu w dół (czas zejścia ok. 0,5 godz.), mijamy kilka polan trawersujemy od wschodu Horodek (889 m). Na jego stoku widoczne ruiny budynku mieszczącego niegdyś posterunek wojskowy, a potem schronisko. Od ruin schroniska schodzimy nieznakowaną ścieżką do Dołżycy. Bardziej wytrawnych turystów zachęcamy do kontynuowania pieszej wędrówki z Łopiennika przez Łopieninkę (953 m), Kiczorę (725 m) do m. Jabłonki gmina Baligród.

1 2 3